|
Dot.: perfumy jak afrodyzjak ;D
aaaa, rozumiem a ja myslałam o klasycznym Lacoste , z kolei Touch of Pink to zupełnie inna bajka już bliżej im do Echo Davidoff i nie wiem czy te drugie nie są przypadkiem trwalsze, a ceny zbliżone... W YR z serii "różowych i ciepłych" fajne są tez Comme un Evidence tyle, że bardzie pudrowe. Powodzenia.
__________________
Mam tajną misję do wykonania jako agent 321981125346
|