2010-06-21, 19:43
|
#202
|
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 368
|
Dot.: sex z wykładowcą :/
Cytat:
Napisane przez FreakChic
Dilara :-* Wydaje mi się, że myślę dość logicznie... Bo tu nie ma co biadolić, tylko brać sprawę w swoje ręce, zanim to ten osobnik przejmie pełna kontrolę nad sytuacją, i nie będzie można nic zrobić.
|
wiesz, no ja zdaje sobie bardzo dobrze sprawe z tego, ze nam jest o wiele latwiej mowic, niz gdybysmy same byly w tej sytuacji postawione... ale mimo wszystko jestesmy osobami postronnymi, czyli wydaje mi sie iz rady, ktorych udzielamy, sa jak najbardziej obiektywne...
i wcale nie jest tak, ze ja w takiej sytuacji od razu wiedzialabym co robic, ale na pewno powiedzialabym o tym komus, kto jest silniejszy psychicznie ode mnie, aby mnie we wszystkim wspieral i naprowadzal na konkretna droge - bo tak tego nie mozna zostawic, i pozwolic sie szantazowac jakiemus zepsutemu typkowi... az mnie nerwy biora jak mysle o takich chamach
|
|
|