A jednak dzisiaj do Was zajrzałam

Piotrek się zajął telewizorem, a ja mam czas przy kompie

Zaraz będziemy wybierać fotki, bo dzisiaj chcę już wysłać do fotografa 100 wybranych do wydrukowania. Troszkę mnie kamerzysta zmartwił, bo najpierw nie było czasu żeby się do niego odezwać, a dzisiaj jak napisałam do niego maila to odpisał, że film już jest gotowy i sam sobie wybrał muzykę

Kurde załamana jestem, bo chcieliśmy cosik rockowego, a nie Piotra Rubika na czołówkę filmu

Nie bardzo się na tym znam, czy to jakiś wielki problem zmiana muzyki filmu czy nie? Ryczeć mi się chce

Esti, na jutro miałam zamiar zrobić ten makaronik z truskawami, ale Piotrek stwierdził, że chyba na głowę upadłam

Niby jeść tego nie będzie

Jeszcze zobaczymy

Madziulka, mi te grzanki też starością zalatywały. Myślałam, że już jakaś przewrażliwiona jestem, ale skoro też masz takie odczucia to znaczy, że wszystko ze mną w porządku

Z Twojego przepisu na grzanki muszę koniecznie skorzystać, brzmi to apetycznie

A rożki rób, rób

Ja czekałam z tym do ostatniej chwili i kleiłam je w piątek o 22:00

Jeszcze w sobotę moja siora dokańczała pracę nad nimi, bo kupiłam takie kwiatki do naklejenia, ale okazało się, że są za ciężkie i trzeba je było doszywać
