Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-21, 21:30   #684
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX

Cytat:
Napisane przez mona_ja Pokaż wiadomość
(...)
Ktosia, u nas zaprasza się na ok 6 tyg przed ślubem i to w pierwszej kolejności najbliższych, więc spoko myślę że dała ci do zrozumienia że was zaprosi, więc pewnie to w najbliższym czasie zrobi.
Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
ktosia 2 miesiace przed slubem bym sie jeszcze nie martwila brakiem zaproszenia
Cytat:
Napisane przez martucha84 Pokaż wiadomość
hmm a moze oni chca dac wam zaproszeniu pozniej.. my znajomym ktorzy wlasie wiedzieli ustnie ze sa zaproszeni dawalismy miesiac wczesniej..
wiec moze jeszcze poczekaj.. ale jesli ciagle powtarzaja ze was zaprosza to zaproszenie jeszcze bedzie na bank


a musi byc o ksiazniczkach? ja polecam dla dzieci ksiazki - bajki terapeutyczne -
cala seria
http://www.sklep.gildia.pl/szukaj/seria/w-lesie-marcina

http://www.gwp.pl/product/3099.html

http://czytanki-przytulanki.blogspot...szczescia.html


czy musi jakas bajka?
bo ta ze zdjeciem jakos wizualnie mi sie nie widzi..

---------- Dopisano o 21:10 ---------- Poprzedni post napisano o 21:08 ----------



bardzo mozliwe jest ze tak jest.. nie wykluczam, pewnie masz racje... bo patrze przez pryzmat wlasnych doswiadzen zreszta jak kazdy.. ale bardzo spodobalo mi sie to co napisala ktosia.. jest jeszcze tu mama ktora chciala wychowac syna na super czlowieka a sluchajac przez dluzszy czas takich zali moze sie podlamac...
Cytat:
Napisane przez zaaaabcia Pokaż wiadomość
uwierz mi zrobie to z wielka przyjemnoscia



wiesz moze tak Wam mowia zebyscie nic nie planowali na ten weekend a zaproszenie napewno dostaniecie skoro mowia o slubie w Waszym towarzystwie ... my sami wysylalismy zaproszenia 5 tyg przed slubem takze spokojnie napewno dostaniecie



podpisuje sie pod tym rekami i nogami
No może faktycznie, my się troche dziwimy jednak, bo już na 2 m-ce przed to zaproszenia mieliśmy praktycznie rozdane.
Nie wiem jak wybrnąć z tego jej pytania, że ma nadzieję że się szykujemy. Napisać, po prostu, że tak, oczywiście?

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
martucha myślę, że Twoje przekonania wynikają z nienajlepszych relacji z teściową. Z tego co się zorientowałam nie najlepiej się z nią dogadujesz, dlatego widzisz w rozmowach z teściowymi samo zło. Mama mojego Tż to ciepła, kochana osoba i gdybym kiedykolwiek jakieś problemy z moim Tż to napewno miałabym w niej ogromne wsparcie.
To było do Marty co prawda, ale ja powiem ze swojego punktu widzenia, bo w tej kwestii się z nią całkowicie zgadzam. Otóż ja ze swoją teściową mam kontakty "takie se", więc nie żalę jej się, bo nie traktuję jej jako osoby, której mogłabym się zwierzać. Ale gdybym miała z nią super kontakt, gdyby to była teściowa taka jak np. Madzialenki, to nie powiedziałabym jej nic na męża, żeby jej nie zranić.

Ale generalnie jestem zdania, że ja mogę o moim mężu czasem pomyśleć coś niemiłego jak mnie wkurzy, ale nigdy nikomu nie dam złego słowa na niego powiedzieć.

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
wiesz co mawia moja mama kiedy mój Tż się na mnie skarży (zaznaczam, że robi to zawsze w mojej obecności i w żartobliwym tonie): "ja ją wychowywałam jak najlepiej potrafiłam przez 20 lat, od 10 lat Ty ją sobie wychowujesz"
Dobry tekst
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora