2010-06-21, 21:38
|
#689
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: moja kanapa
Wiadomości: 1 645
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Cytat:
Napisane przez ktosia86
To było do Marty co prawda, ale ja powiem ze swojego punktu widzenia, bo w tej kwestii się z nią całkowicie zgadzam. Otóż ja ze swoją teściową mam kontakty "takie se", więc nie żalę jej się, bo nie traktuję jej jako osoby, której mogłabym się zwierzać. Ale gdybym miała z nią super kontakt, gdyby to była teściowa taka jak np. Madzialenki, to nie powiedziałabym jej nic na męża, żeby jej nie zranić.
|
ja tak nie do końca zgadzam się z tym "ranieniem" ale nie chcę już dyskutowac by nie wprowadzac niemiłej atmosfery, więc na rozluźnienie powiem Wam, że jak mnie czasem Tż wkurzy to mówię do teściowej: "niech sobie mama go weźmie z powrotem bo ja mam go już dosyc" na co teściowa najczęściej odpowiada: "on jest taki pofyrtany, że ja też go już nie chcę".
__________________
trzeba stworzyć dom żeby mieć do czego wracać ...
upchać miłość tam w każdy kąt ...
|
|
|