[pannafu]

Napisane przez Isilindil

Hm... z tego co wiem [niestety akurat w tym momencie nie patrzyłam ale tata patrzył] to najpierw został sprowokowany - nadepnął mu na nogę zawodnik Hondurasu... ale głowy nie dam...

Szkoda że tylko 2:0 potem w ogólnym rozrachunku liczy się liczba bramek czy bezpośrednie spotkanie między drużynami?

No tak, został sprowokowany, ale... nigdy nic nie wiadomo.

Jeżeli chodzi o wyjście z grupy, to przy drużynach o takiej samej ilości pkt. bierze się zdobyte bramki. Im więcej, tym lepiej.