[karolina09]

Napisane przez cappucino

Kiedyś udało mi się wyszperać jakieś stare niemieckie nuty. Niestety nigdzie nie było daty wydania. Po poszukiwaniach w internecie odkryłam, że drukarnia, która je wydała zakończyła swoją działalność ok 1800 r. (a zapłaciłam za nie całe 12zł

Ty szczęściaro! Kto wie, może należały wcześniej do samego Mozarta? (tak, z powodu mojej zbyt bujnej wyobraźni w głowie mam już kilka scenariuszy). A tak poważnie - zakładając nawet, że wydane zostały w XVIII wieku - to prawdziwy skarb. Zawsze fascynowały mnie książki/przedmioty mające swoją historię, poprzednich właścicieli, ciekawi mnie w jakich pomieszczeniach wcześniej się znajdowały, przez jakie ręce przechodziły. Ostatnio koleżanka znalazła w jednym z krakowskich antykwariatów wydanie 'Portretu Doriana Graya' w wersji oryginalnej z 1925 roku, dlatego poszukiwać zawsze warto, a nuż czeka na nas jakaś perełka.

Pozwolę sobie wrzucić 2 zdjęcia warszawskiego antykwariatu Kwadryga przy Wilczej. Co prawda, nigdy tam nie byłam ale wygląda dość zachęcająco