Dot.: Wątek dla tych, które już kilka razy zaczynały...
Taaa, a jak ktos zaczynał kilkanaście razy? 
Ostatnio odkryłam, co mi najbardziej przeszkadza. Paradoksalnie to, że wcale nie jestem gruba!! Jestem szczupła, średnia, jak kto woli. I jak próbuję udoskonalić sylwetkę, zawsze po jakimś czasie stwierdzam, że "wcale nie jestem gruba" i ide na lody A później stwierdzam, że jednak jestem 
Chyba brakuje mi motywacji...
Na szczęście nie zajadam stresu, a nawet przeciwnie: nic mnie tak nie wyszczupla jak stres. Tylko że ostatnio denerwowałam się rok temu
__________________
1. Do wszystkiego można się przyzwyczaić, jak to powiedział pewien Chińczyk, którego skazali na powieszenie.
2. Unless otherwise stated, I've no idea what I'm talking about.
|