[AneciaG]

Śiwetne koszyczki!

A mój sposób na malowanie wikliny: najpierw dwa razy jadę dosyć ciemną bejcą, a następnie farba akrylowa do drewna w kolorze brązowo burgundowym bardzo cieniuteńką warstwą. Praktycznie nie maluję nią tylko tak rozcieram końcówką małego sztywnego pędzelka. Daje to fajny efekt dosyć ciemnej brązowej wikliny z takimi minimalnymi przebłyskami burgundowymi. Ale tego burgundu prawie wcale nie widać. Tłumaczenie blondynki. Szkoda że aparatu nie mam to bym pokazała jaki fajny efekt to daje. Ale samą akrylówką bez podwójnego podkładu z bejcy nie maluję bo taki nienaturalny efekt wychodzi. A sama bejca też niezbyt fajnie wygląda bo druk za bardzo prześwituje. Zresztą zależy od gazety.