Dot.: zmiana nazwiska panieńskiego...
Nie wyobrażam sobie zmiany nazwiska. Niby dlaczego?
To relikt czasów, kiedy kobieta wychodząc za mąż, wyzbywała się wszystkiego, często też własnej osobowości, a co za tym idzie, nazwiska i podporządkowywała się mężowi. Te czasy na szczęście minęły.
Moje nazwisko noszę od urodzenia i jest częścią mojej tożsamości. Nie widzę powodu by je zmieniać.
__________________
Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu.
Fragrantica
|