2010-06-22, 10:56
|
#651
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 14 348
|
Dot.: Essence cz. V
Cytat:
Napisane przez lenlea
Mam taki korektor w pisaku, niestety się na niego skusiłam  Moim zdaniem wyrzucenie pieniędzy w błoto, bo po kilku poprawkach na końcówce zostaje już taka warstwa lakieru że ciężko zmyć nią kolejne. Poza tym tak jak napisałaś, jeśli używasz ciemnego lakieru to będziesz mazać dookoła paznokcia skórę na kolorowo i w końcu i tak sięgniesz po patyczek do uszu zamoczony w zmywaczu  (nie ma nic lepszego i tańszego do usuwania lakieru ze skóry)
|
Własnie tego się obawiałam. Po prostu pisak były poręćzniejszy, bo patyczki do uszu zostawiają masę kłaczkó na paznokciach. Czasem zmuszona jestem czekać, aż lakier zupełnie wyschnie, a i tak zwykle coś tam chlapnie, pryśnie, itp. Ciekawe, czy dobrym rozwiązaniem byłoby po prostu moczenie czubka pisaka w zmywaczu i dopiero wtedy usuwanie niedoskonałości?
|
|
|