Mam wielki problem z komisem!!!
Cześć dziewczyny!
Proszę Was o pomoc. Otóż pod koniec lutego oddalam samochod BMW do komisu, w zamian za Peugeota 206, dołożyłam również 9 tys. zł. Z komisantem podpisalam umowę zwykła, taką co się podpisuje jak się zostawia sam samochod, do sprzedazy. Generalnie BMW juz nie bylo moje wedlug naszej ustnej umowy, za peugeota dostalam normalna fv ze go kupilam. Problem polega na tym, że nie wzięłam drugiego egzemplarza umowy. Teraz (czerwiec) komisant wydzwania do mnie, że BMW się psuję, że dużo części już wymienił i że ja powinnam za wymiane ich zaplacic, gdyż jest to wada ukryta. Wydaję mi się że on nie ma racji, znajomi tez tak twierdza. Bylam nawet na policji i oni tez mi to potwierdzili. Kolejny problem to taki, że BMW jest nadal na mnie i boję się, że każdy mandat uchwycony radarem przyjdzie do mnie, a jak nie daj Boże jakiś wypadek, potrącenie kogoś to policja do mnie przyjdzie a nie do komisanta. Wiec proszę poradzcie mi coś, bo juz nie wiem co robić.
|