Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-22, 17:08   #1884
Chaigata
Zakorzenienie
 
Avatar Chaigata
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 5 072
Dot.: Nimfomanki w natarciu, dyskusji cz. IV :)

Ja się dziś zeźliłam na BS...
od rana latam jak głupia i wszędzie się spieszę, żeby załatwić jakieś papiery, zgody, podpisy... na głodzie, w pośpiechu. Pomyślałam, że oddam Jego książki do bibl., bo i tak przetrzymał, a swoje też miałam oddać, a że jest czynna w godzinach kiedy ma pracę, więc sam by nie dał rady. Jako, że narzeka że nie ma co czytać w autobusach, wypożyczyłam Mu coś, a że byłam 3 min od Jego pracy, bo cośtam załatwiałam, podskoczyłam zanieść te książki... i co?
Ani uśmiechu, że mnie widzi, ani nie ma przywitania, żadnego buzi, żadnego przytulenia... stoi ode mnie pół metra i się rozgląda.
Czułam się jakby się mnie wstydził. Sama się przytuliłam, ale On jakoś tego mocno nie odwzajemnił.
Niby się stresuje, że jest w pracy, ale ja Mu zajęłam dosłownie sekundkę, tyle co wyjście do łazienki... i przywiozłam specjalnie te książki, żeby miał co czytać.
Eh... zeźliłam się i musiałam się wygadać... w ogóle On nie lubi niezapowiedzianych wizyt ani niespodzianek...
__________________
Chaigata jest offline Zgłoś do moderatora