Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-22, 18:11   #894
ktosia86
Zakorzenienie
 
Avatar ktosia86
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 6 599
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XX

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
no tak, ale jak Domi dodała zdjęcia Polusi to nagle było wielkie haaaloo..
ale jak martucha doda to oj słłłiit komentarzyki polecą.. jak 13-nastki z fotoblogów.
Chwilunia... To wielkie halo było nie o zdjęcie Polusi, tylko o komentarz Domi, a to ogromna różnica.

Cytat:
Napisane przez strippi Pokaż wiadomość
No i widzisz ja się cieszę, że mnie poprawiłaś. Mogę skorygować swój błąd.
Jestem człowiekiem i każdy popełnia błędy, jednak powinno się je naprawiać, a nie upowszechniać i dalej tolerować.

zobacz na swoją pisownię.
Na początku piszesz bez polskich znaków, a później nagle z polskimi - to jednak można.

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

spadam
a wy dalej tutaj lovciajcie sobie Martuchę i słłłitaśne komcie piszcie budujące własne ego mnie to nie kręci i jak większość starych użytkowników wynoszę się stąd.
Tak się składa, że jestem tu jedną ze starszych użytkowniczek i nigdzie się stąd nie wybieram.
Co Ciebie w ogóle ugryzło? Nikt Ci nic nie powiedział, a rzucasz się jakby nie wiem co się stało.

Cytat:
Napisane przez Madzialenka12344321 Pokaż wiadomość
wróciłam

musze zmienic godzine rehabilitację bo dzis znowu czekałam prawie godzinę pod drzwiami gabinetu wrrr. Przez 4 tygodnie jak chodziłam to wchodziłam od razu a teraz chyba każdy obczaił moją godzine i przychodza razem ze mną wrrr. Jutro idę pół godziny później

(...)
(...)
a nie bo mój (żarcik)


ej jaki nerwosol?? Ja bym sie jakiejs naleweczki napiła, albo winka :wino:
Kurcze, ta popularność może wykończyć, co?

A tak na serio to mój jest najlepszy

Cytat:
Napisane przez kliwia Pokaż wiadomość
madzielnka musisz popytac stolarzy u siebie. Mysle ze jakby melble byly w drewnopodobnej okleinie i blat piaskowy [z drobinkami jakby] to by bylo mniej niz 8tysiecy.
w biurze projektowym, za ta sama ilosc mebli zawolali ponad 10tysiecy.
a szafek bedziemy miec 2 naroznikowe, szuflady na 90cm, 2x15 przy kuchence i do tego 6x wiszace.
zabudowa parapetu i mdf na scianie. i to wszytsko.

a te meble gotowe, bylyby nawet fajne, gdyby byla kuchenka pod zabudpwe.
no i w niewymiarowych kuchniach wchodzi w gre tylko zabudowa. albo taka prowizorka w jakiej mieszkamy od kilku lat - pozostalosci po tesciach
U nas w domu teraz temat kuchni i generalnie remontów na topie, więc mogę powiedzieć, że jeśli chodzi o meble na wymiar, to od jednego gościa mamy informację, że on liczy 350-500 zł za metr bieżący kuchni, tzn. jak masz ścianę np 4 metry i będziesz mieć szafki góra i dół to kosztuje to 2 tys.

Cytat:
Napisane przez klion78 Pokaż wiadomość
tak czytam, czytam i czegoś nie rozumiem ....
Kiedy ty strippi umieszczałaś na wątku zdjęcia swojej córki czy swojego mieszkania to większośc dziewczyn również je chwaliła (choc według mnie akurat mieszkanie aż takie piękne nie było) i wtedy nie nazywałaś tego wzajemną adoracją czy dupolizostwem. Innym razem, kiedy tylko jedna z nas złożyła Ci życzenia urodzinowe, skomentowałaś to w jednoznaczny sposób. A teraz takie teksty!! ?? Brak w tym konsekwencji.
Trafiłaś w samo sedno.
__________________
Szczęśliwa żonka
Mamusia
ktosia86 jest offline Zgłoś do moderatora