2006-06-07, 21:04
|
#1
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Ulica Sezamkowa
Wiadomości: 7 096
|
PORADY DLA ODCHUDZAJĄCYCH SIĘ *zebRane*
Hej Zakładam ten temat, ponieważ doszłam do wniosku, że te wszystkie porady dla odchudzających się powinniśmy zebrać w jeden wątek
Oto moje wypociny zebrane z różnych źródeł:
Po pierwsze, pamiętaj: Diety cud to najgorsze co możesz wybrać! Powodują one znaczny spadek wagi, jest on najczęściej krótkotrwały i wyniszcza organizm! Prawidłowe odchudzanie ma polegać na zamianie złych przyzwyczajeń żywieniowych, powolnym i zdrowym spadku masy ciała.
Nie rezygnuj ze śniadania! Mimo, że rano często nie chce nam się jeść śniadanie pozwala uniknąć napadów głodu w ciągu dnia i znacznie zmniejszyć ilość pochłanianych przez nas kalorii.
Staraj się jeść lekki obiad. Jeśli jesteś uzależniony od tego, co ugotuje inna osoba staraj się po prostu zmniejszać porcje.
Nie rezygnuj całkiem z kolacji, niech po prostu będzie lekka.
Jedz 5-6 razy dziennie (małe porcje). Po pierwsze nie będziesz odczuwać głodu, po drugie mając małą ilość posiłków w dużych odstępach czasu spowalnia się przemiana materii.
Najlepsza jest dieta 1000 kcal – powoduje utratę wagi 0,5-1 kg tygodniowo, ale jest bezpieczna dla zdrowia, pozwala uniknąć efektu jojo, przy czym można jeść naprawdę smacznie.
Rzecz chyba najbardziej oczywista – słodycze są zabronione. Unikaj także potraw smażonych.
Gotując obiad zastępuj np. wołowinę czy wieprzowinę chudymi rybami, kurczakiem, indykiem. Jeśli coś smażysz, używaj jak najmniej oleju.
Jedząc staraj się unikać wszelkiego rodzaju posypywania potrawy skwarkami, polewania sosem, olejem. Uważaj również na wysokokaloryczne dodatki, np. chleb do zupy.
Pół godziny przed każdym posiłkiem wypij szklankę wody – pozwoli Ci to uniknąć zbytniego objedzenia się podczas posiłku. Jedzenie żuj powoli, delektując się smakiem. Jedzenie w pośpiechu jest niewskazane, gdyż sygnał do mózgu, że jesteśmy już najedzeni biegnie ok. 20 min!
Pij zieloną lub czerwoną herbatę Pu-Erh. Ta pierwsza przyspiesza przemianę materii i ogólnie bardzo dobrze wpływa na nasz organizm, a ta druga nazywana jest „zabójcą tłuszczu”! Dodatkowo niesłodzona herbata hamuje głód i ma „aż” 0 kcal.
Napoje słódź miodem lub słodzikiem, unikaj cukru.
Nie używaj zbyt dużo soli – zwiększa ona zatrzymywanie wody w organizmie.
Co 2-3 tygodnie zwiększaj ilość kalorii o ok.200 na tydzień. Przyspieszy to twoją przemianę materii, która podczas odchudzania jest spowolniona (nasz organizm magazynuje energię na lepsze czasy, kiedy nasz bilans kaloryczny jest ujemny)
Jabłka i grejpfruty są najlepszymi owocami podczas diety. Jabłko ma ok. 50 kcal, a bardzo dobrze zaspokaja głód, za to grejpfrut ma udowodnione działanie odchudzające i przyspieszające metabolizm.
Ćwicz, ale nie katuj się. Ćwiczenia przede wszystkim mają sprawiać Ci przyjemność. Na początek wypróbuj różne rodzaje treningów: jazda rowerem, taniec, aerobik, ćwiczenia na siłowni, czy może szybki marsz? Wybór należy do Ciebie. Staraj się spędzać każdą chwilę w ruchu – czy to przygotowując jedzenie, chodząc.
Staraj się notować przebieg swojej diety – co zjadłeś każdego dnia, ile kg ci ubyło. To wszystko pomoże Ci uniknąć popełniania tych samych błędów w przyszłości.
Nie waż się codziennie, ale np. raz w tygodniu.
Dbaj o to, żeby twoje posiłki wyglądały pięknie. Staraj się też umieszczać je na małych talerzach – to „oszuka” wzrok!
Zastąp białe pieczywo razowym. Białe pieczywo ma więcej kalorii, a w dodatku ma dużo mniej składników odżywczych.
Pamiętaj o tym, że aby uniknąć efektu jojo musisz umiejętnie zakończyć odchudzanie. W tym celu dodawaj każdego tygodnia 100-200 kcal do jadłospisu, aż dojdziesz do swojego prawidłowego zapotrzebowania. Okres powrotu do normalnej diety powinien trwać mniej więcej tyle samo czasu, ile całe odchudzanie.
Nie porzucaj wszystkich postanowień po zakończeniu diety. Jeśli od razu zaczniesz się objadać słodyczami i zrezygnujesz z ćwiczeń efekt jojo masz jak w banku. Pamiętaj: aby zachować wagę powinieneś zmienić swoje złe przyzwyczajenia żywieniowe i zdrowo się odżywiać (już zawsze!)
Uff.. rozpisałam się Teraz wy dopisujcie swoje w punktach.
|
|
|