2006-06-07, 21:29
|
#12
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 775
|
Dot.: Wiadro do kąpania
Co kraj to obyczaj, a opinii zawsze tyle co ludzi wygłaszajacych. Mi to wiaderko kojarzy się z wirówką. Jak problem umyc, to powinien byc wirnik i delikatnie sie krecic i dziecko samo by sie umylo. Dolewało by sie tylko płynu do kąpieli i po sprawie. Skoro ubrania się wypiorą to dziecko też przecież.
A tak na poważnie, ja znowu dziecko w wanience kapałam chyba tylko z miesiac, potem przerzuciłam się na fokę i myję prysznicem, a jak byłam u rodzicow, to kąpałam ją normalnie w wannie. Tak mi najwygodniej i dużo lużniej. Wanienka ograniczała mi ruchy, bo dziecko moje jest konkretnych rozmiarów.
|
|
|