2010-06-23, 08:05
|
#4993
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 443
|
Dot.: wymarzony pierścionek część XVIII i na pewno nie ostatnia ;)
Cytat:
Napisane przez ButterBear
Madziu, ja nie mówię o zrobieniu mebli samodzielnie 
Ale o gipsowaniu, płytkowaniu, malowaniu, kładzeniu paneli i tego typu pracach...wiadomo, że sama płytek wypalać nie będziesz, czy mebli strugać 
|
hehe to cię zrozumiełam 
oczywiscie te wszystkiego rzeczy będziemy robili sami. Tzn bez płytkowania bo to to już od tesciowej z rodziny przychodzi taki chłopak, który ma swoją firmę budowlaną, bedzie nam burzył jedną sciankę, stawiał inną i wtedy nam tez płytki w łazience połozy.
Paneli chyba nie będziemy kłaść, bo w całym domu jest juz podłoga drewniana tylko musimy ją odnowić. tesciu ma kolegę z maszyną do cyklinowania i przyjdzie i nam przejedzie po niej, a potem ja sobie tylko pomalujemy jakoś 
---------- Dopisano o 09:05 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------
co do łazienki:
Myslałam aby płytki ułozyć tylko przy kibelku, umywalce i prysznicu ale nie do całej wysokosci, tylko gdzies tak do 1,40 - 1,50 (jak patrzyłam to do szyji mi się konczy dalej dac farbę do łazienek.
Między kibelkiem a prysznicem (a zarazem będzie to jedna ściana prysznica) dac luksfery (nie wiem tylko czy jasne, czy czerowne, ale raczej jasne). No i w samym kibelku (tylko nad nim) musimy sufit opuscic, bo nad nim jest jakaś butla od ogrzewania zawieszona a ja nie chce aby było ją widać i tam się zrobi Ledy od razy
Nie wiem jak wam się to widzi. Wydaje mi się, że jak tam podłogę grafitową a na scianach płytki czerwone, to bedzie za ciemno i trzeba by to było czymś przełamać. Tylko nie wiem jak to zrobic.
Wy zawsze macie jakieś pomysły
|
|
|