Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-06-23, 12:44   #2080
Esti10
Zakorzenienie
 
Avatar Esti10
 
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 12 807
Dot.: O pierscionkach z automatu, wiezy Eiffel'a i innych sprawach... Część II

Cytat:
Napisane przez signa Pokaż wiadomość
Powiem Ci, ze jakos kompletnie tego nie czuje ze to juz za 3 dni Chyba bardziej odczuwalam i sie stresowalam jak bylo jeszcze 30 Najbardziej stresujacy mialam zeszly tydzien, bo te kwiaty i suknia za duza a teraz pelen luz
Do Zakopca wyjezdzamy w piatek rano. Jeszcze wczesniej musze odebrac kwiaty j mozemy jechac




Alus ogorki curry sa pycha. Ja do nich dodaje jeszcze troszke imbiru i sa jeszcze lepsze Te musztardowe musze wyprobowac ba brzmia rewelaycjnie, a ja uwielbiam muztarde mniam mniam



Aniu Zuzik bedzie na slubie, juz jutro wybieraja sie do Zakopca Nawet kreacje ma juz od dawna przygotowana Strasznie sie ciesze, ze beda. A potem przyjezdzaja na 2 tygodnie wiec juz w ogole super, bedzie mozna sie nia nacieszycpodobno strasznie wielka sie zrobila i ciezka babel jeden Cos kolo 6kg juz wazy pulpecik
Co do tesciowej to tez jej bardzo wposlczuje, bo u nich to jest tak ze rzadzi tesc despota i ona praktycznie nie moze miec juz swojego zdania Strasznie mi jej szkoda, ale z drugiej strony mysle ze tez sama sobie na to pozwolila wiec teraz tak ma. Ja sie ciesze ze Sebas nie jest taki jak tesc
Wczoraj przechodzialm obok biura podrozy i tak sie natknelam na wystawie na fajna wyciecze na Krete Aniu. Na prawie dwa tygodnie, chyba 12 dni bylo za 1299zl/os ale ze wszystkim juz jakos teraz na lipiec wlasnie z last minute. Mysle, ze jak w lipcu poszukacie to tez cos fajnego znajdziecie

Esti cale szczecie, ze tam zadzwonilas bo byscie nieswiadomi sie zdecydowali, a potem by sie dopiero okazlo na miejscu, ze tak krotko


Zaraz ide na te zakupy i po suknie Powiem Wam, ze niby bym juz chcial ja odebrac i z jednej strony nie moge sie doczekac ale z drugiej boje sie ze znowu cos schudlam czy przytylam i trzeba bedzie poprawiac. No, ale mam nadzieje, ze tym razem juz bedzie dobrze i zabiore ja dzisiaj do domu
Madziu powiem Ci ze chyba wiekszosc dziewczyn tak mialo bo ja np tak samo jak Ty duzo wczesniej sie strasznie stresowalam az bolal mnie brzuszek jeszcze jak mialam te problemy z ta suknia to juz wogole mialam wtedy zalamke a te pare dni przed to jakis taki totalny luz i opanowanie nawet sama sie sobie dziwilam
No ja mysle,ze nawet jak cosik schudlas to juz chyba za pozno na jakies porawki no bo niby kiedy w jeden dzien Ci nie zrobia prawda? Ale bedzie dobrze nic sie nie stresuj bedzie lezec idealnie
__________________
Jesteśmy razem od 01.06.2001
Zaręczyny były 06.06.2007
Nasz Ślub odbył się 05.06.2010
Esti10 jest offline Zgłoś do moderatora