|
Dot.: Kupę czasu się już znamy, ciągle siebie dość nie mamy- PM 2008 :)
Hej Żoneczki 
Wreszcie udało mi się przysiąść i napisać. 
Mój weekendzik był suuuuper - zakochałam się w Karpaczu a dokładniej w Śnieżce . Zdobyliśmy oczywiście sam szczyt i to w górę czerwonym i w dół niebieskim szlakiem czyli coś koło 25 km w jeden dzień Nie moglismy co prawda ruszać się w niedziele, ale to uczucie jakie towarzyszy jak się wchodzi na szczyt i jak juz sie jest na szczycie - 1602 m n.p.m - bezcenne I w dodatku mieliśmy na szczycie piękna pogodę i doskonałą widoczność co się zdarza rzadko na Śnieżce (ponad 2/3 roku jest zawsze w chmurach i mgłach). Troszkę też pozwiedzalismy i ogólnie spędziliśmy cudowny weekend. Tego nam było trzeba Postaram sie wrzucic trochę fotek jak znajdę czas 
czekotubko - zabierz mnie proszę ze sobą na tą wyprawę Mogę nawet odganiać od ciebie te gigantyczne szczury i karaluchy albo mogę nad tobą nosić parasol na tych pięknych plażach No dobra - zchodze na ziemię - będę trzymac kciuki żeby wszystko poszło zgodnie z planem 
dzastinko - super ta kiecka ciążowa 
soffi - zakupki super, piżamka przesłodka i tuniczka 
niuniu - oszczędzaj się 
czekoladko - zdrówka dla was dziewczyny  
agunia - owocnego tłumaczenia 
dagunia - piękna ta ściana a co to jest poprzyklejane, tzn jak ten motyw zrobiłaś ? Piękny portret 
paulinka - ale macie pecha z ta maszyną czekam na fotki zakupków
Idę sobie lody nałożyć - moje ulubione marcepanowe z zielonej budki Mogę sie podzielić 
Na moim profilu założyłam albumik dla chętnych ze Śnieżki 
Edytowane przez Anusia_piekniusia
Czas edycji: 2010-06-23 o 21:32
|