[dzinek]

jeja jak mnie glowa boli pije resztke odgrzanej porannej kawy i pewnie zaraz poszukam procha bo ta glowa to juz od 7 rano i zamiast przejsc to jest coaraz gorzej

Poza glowa to zaczelam nowa prace ale niestety nie taka jaka bym chciala no ale trzeba z czegos zyc, chyba samym powietrzem sie nie da?
no przynajmiej nie w moim wypadku
Jestem nauczona ze tego co nie wydasz na "dobre" jedzenie wydasz pozniej na leki wiec nie umiem na tym oszczedzac( co akurat uwazam za dobra ceche) no chyba ze na wyjsciach poza dom na jedzonko, ale tu nie ma co ukracac bo zdarza sie sporadycznie
Jakie historie o jedzeniu pisze a przeciez wlasnie wieksza gotowke wydalam na laptopka ( czekam az go przysla) bo ten z ktorego pisze zyje juz tylko sila woli. Baterie ma wyjeta bo powoduje zwarcie, wiec jest to weteran gniazdkowy, nagrywarka czy tez czytnik plyt nie dziala i pare dni temy zawias mu sie urwal co spowodowalo lekkie rozszepienie obudowy kolo monitora.Ma butelkie z cola 2l za soba jako podtrzymywacz ekranu i jest ok
Ciezko mi sie rostac z rzeczami ktore mi sluza