2010-06-24, 17:47
|
#541
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 93
|
Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Cytat:
Napisane przez wikimi
dziewczyny a czy ten paciorkowiec to da sie wyleczyc do końca tzn czy już nie wraca? bo słyszałam że można go jedynie zaleczyć , a co wam lekara powiedział?
|
mi wyszedl dodatni, wrazliwy na ampicyline. Dostałam Augumentin doustnie i "robione" kulki z tym samym anty, nystatyna i maslem kakaowym na noc dowcipnie 
kuracja zakonczona, ponoc i tak bezsensowna, bo to jak juz ma sie te "paciorki" to w kazdej chwili sie moga odnowic (cos jak z opryszczka)
I tak do porodu musi byc podana kroplowka z anty... biedny maluch, bo to do niego przeleci, nie?
|
|
|