Dot.: Łódzkie panny młode! Nie będziemy gorsze :)
Witam
Ja również wychodze za maż i to już w sumie niedlugo bo 12 sierpnia.
Nerwy juz mam przy samym nosi, znaczy stres mnie łapie. Podzielcie się uwagami na temat organizacji?? Jak Wam idzie przygotowanie siebie i tych wszystkich spraw ziazanych z tą uroczystością.
Ja juz prawie wszystko mam załatwionę, w kościele formalnosci co do zapowiedzi i wszystkich tego typu spraw podejrzewam że zamkniemy w nastepnym tygodniu, bo na zaświadczenie z Urzędu stanu cywilnego czeka sie około 1,5 tygodnia, na akt urodzenia 4 dni więc wszystko sie w czasie przesówa. A koszt to łącznie 115 zł=40 za akty rodzenia+ 75 za zaświadczenie o braku okoliczności wykluczających zawarcie zw. małżeńskiego.
Co do gości to jeszcze zostało mi około 8 -10 osób. ale to myśle ze dwa jakieś dni wolne mi wystarczą. Pozosałe sprawy juz pozałatwiane, tzn. dekoracja sali i koscioła itp. tylko został kosciół tzn. formalnosci i goście.
Sukienka przymierzana będzie w lipcu, buty juz są. W niedziele jadę po bieliznę.I tak wogóle kupić koszulę i stórj dla mam(obu) tzn. teściowa i moja mama. Mojemu przyszłemu meżowi buty i koszule no i chyba to wszystko, a po to wszystko jedziemy na PTAK-a.
Jak chcecie to napiszcze jak tam przygotowania, bądź może już niektóre z nas juz sa po całej ceremoni, to niech opowiedzą pierwsze wrażenia.
Pozdrawiam
|