Dot.: Wychodzą maluszki, my gubimy brzuszki- Mamusie Lipcowo-Sierpniowe 2010 cz. VIII
Dzień dobry mamusie
Wpadłam tylko zobaczyć czy się dzieciątko nowe nie pojawiło, ale cisza
U mnie gorąco, pomoczyłabym się nad wodą.
karolcia strasznie Ci zazdroszczę morza, mieliśmy jechać w tym roku, ale trzeba sobie odpuścić i dopiero za rok.
Jedynie na pocieszenie może w weekend wyskoczymy ze znajomymi nad jeziorko, wynajmiemy domek, chociaż tyle.
papeteria nie martw się my też długo nic z bara bara, chociaż nie tak długo jak ty. Mnie się po prostu nie chce, ale muszę sie zmobilizować bo jak mały się urodzi to w ogóle będzie ciężko.
niezawsze ty jesz od czasu do czasu coś słodkiego? Bo ja mam ostatnio ochotę na lody i przyznam się, że podjadam, ale później mierzę cukier i jest ok.
Edytowane przez Lilka___
Czas edycji: 2010-06-29 o 13:27
|