Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Melduję się 
Pisać wierszyka?
Ja wróciłam do domu dopiero, byłam nad Wisłą z koleżanką z roku, dołączył kolega, trochę pośmialiśmy się, potem nas odwiózł. Mam teraz dobry humor
__________________
Don't the sun look lonesome, oh lord lord lord, on the graveyard fence?
Don't my baby look lonesome when her head is bent?
Piszę.
|