[Svinecka]

Napisane przez Gothic_Daisy

Cudne te kremówki

I co tam 800 km, my jechaliśmy A rodzina się patrzyła na nas, jakbyśmy zwariowali

I patrz na rodziców

Nasz jest mniejszy, bo się okazało, że rodzice też byli mniejsi (a na zdjęciach wyglądali na wielkich, więc się nie dopytywałam, ile ważą ) Ale oczywiście i tak jest kochany

2000 to sporo, ale może ceny poszły w górę? My płaciliśmy 1500 właśnie, ale parę lat temu.

myslisz, ze umaszczenia to rowniez sie tyczy?
bo jesli tak to mi sie bardziej podoba ojciec tych kremowek co wstawilam niz ojciec tych za 2000zl

hmm mi sie tez wydaje, ze sporo, tymbardziej ze do tej pory najwyzsza cene uslyszalam 1700 ale za czekoladki

ten za 2000zl jest stad:
http://www.bursztynowygryf.pl/polski/kocieta.html