Dot.: Kolczyk w nosie- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
No więc sami widzicie ze nie ma 100% zasady ze to jest Na bank najgorsze na swiecie a to nie
JA mialam odwrotnie i dlatego nie narzekam na pistolet. Olcia igła szybciej? Nie wiem jak u innych , ale mnie igla robil piercer ok 1 minutke plus czas oczekiwania na kolczyk- z igla w nosie(KOSZMAR jak dla mnie), a pistolet zrobil to w 10 sekund. Tyle trwało "namierzenie" miejsca przekłucia i samo PYK Wiec zdecydowanie krocej i jak dla mnie o stokroć mniejszy stres bez widoku tej dlugasnej igly , ktora wyglada jak igly do szydelkowania 
I wciaz podtrzymuję ze są zwolennicy i tej i tej metody i na pewno tak zostanie, bo jesli ktoś jest zadowolony po pistolecie to bedzie go chwalil, ajesli ktos jest zadowolony po igle bedzie chwalil te metode i niestety tego nikt nie zmieni . Kazdy chwali to, czego doswiadczyl odnoszac pozytywny skutek
|