2010-07-04, 14:12
|
#222
|
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 1 238
|
Dot.: matura 2010 z matematyką ;/
Cytat:
Napisane przez WhyNotPL
Nie chce mi się wierzyć w to co piszesz. Skoro taka sytuacja miała miejsce i nie była to sporadyczna rzecz trzeba było udać się grupką ludzi do dyrektora z stosownym pismem w tej sprawie. Lub chociaż zainteresować tym kogoś np wychowawcę.
|
Ja miałam bardzo podobną sytuację - nauczyciel zawsze dostawał klasy z rozszerzoną matmą, gdzie nikt nie miał większych problemów z opanowaniem materiału. I nagle trafiła mu się klasa humanistyczna, gdzie średnio połowa nie zaliczała sprawdzianu . Oczywiście, tłumaczył, ale co z tego, jeśli robił to szybko i sam rozwiązał dwa, trzy przykłady i na tym koniec, połowa klasy siedziała i nie wiedziała o co chodzi. Na początku dawaliśmy sygnały wychowawczyni, ale ona stwierdziła, że nie można nic zrobić. Po rozmowie z dyrektorem, gdzie poszła trójka klasowa, usłyszeliśmy "Niestety, nie można nic zrobić, plan jest tak ułożony, a poza tym ten nauczyciel jest bardzo dobry, ilu miał olimpijczyków..." .
Każda próba rozmowy z nim, okazywała się klęską, bo przecież on nam podaje definicje i robi przykład . W ogóle przerwa to święta rzecz, więc w życiu się nie zgodził, żeby coś dodatkowo wytłumaczyć. W końcu wszyscy dali sobie spokój i większość osób chodziła na korepetycje.
__________________
Money is the anthem of success
|
|
|