2010-07-06, 20:54
|
#2078
|
Copyraptor
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 21 283
|
Dot.: ZAZDROŚNICE cz. X - opalamy nogi, dekolty i focha.
Cytat:
Napisane przez Koszkaa
Eh wiesz co, ja niby studiuję przyszłościowy kierunek i co z tego? Też nie wiadomo jak to z pracą będzie, też często nie wiem co dalej z moim życiem.
Według mnie nie ma aż tak dużego znaczenia kierunek studiów, ale pomysł na życie...
A robić na siłę coś, czego się nie lubi, nie ma sensu.
|
Ja to mogę potwierdzić poszłam na "przyszłościowy" kierunek, japonistykę. Po 3-4 miesiącach już tak tym wymiotowałam, że wpadłam w depresję
Teraz studiuję psychologię, ze specjalizacją psychologia reklamy. Też nie wiem, czy po tym będzie praca. Ale to kocham, i czuję się szczęśliwa. A jak będzie - zobaczymy.
|
|
|