[TLU]

Sonk o specyfiku wiem mniej wiecej tyle, ile napisalam . Opakowanie strcza na 3 uzycia - nastepuje to w 2 fazach - pierwsza sciaga kolor, a druga - to wlasciwie nie wiem . Jak przyjdzie, zobacze ulotke, to napisze. Ja kupilam na stronie sklepu internetowego dla fryzjerow, w Polsce mysle, ze tez albo w dystrybucji przez net, albo w hurtowniach. Chce sie pozbyc chlodnego kasztana + jakie tam jeszcze przeszle koloryzacje byly - glownie brazy na poziomie 4/5, czyli ciemno.

Zafira - daruj sobie prosze ten ton. Dekoloryzacja a zdejmowanie koloru to nie to samo, dlatego tez slowo umieszczone w cudzyslowiu. Tan watek jest o tym produkcie (badz podobnych, jesli ktos zna), wiec nie odsylaj mnie z laski swojej na watek o dekoloryzacji, bo nie chce sie na nia decydowac. Mysle, ze nie tylko ja jestem zainteresowana profesjonalnym sciaganiem koloru w domu, wiec daj zyc innym a nie zabawiaj sie w policjanta forum.


Edit: doczytalam, ze 1 faza "uwadnia" barwnik (nie wiem jak to przetlumaczyc - zamienia zakumulowane barwniki w ciecz) nastepnie wlosy sie myje i w myciu sa usuniete. 2 faza, po myciu, stabilizuje caly proces. Jak doczytam wiecej albo znajde sklad to wrzuce.