2010-07-15, 09:53
|
#4394
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 4
|
Dot.: Najgorsze, najdziwniejsze NUMERY WYKRĘCONE PRZEZ FACETÓW (przeżyte i zasłyszane
super wątek, mam nadzieję że kiedyś uda mi się go przeczytać do końca.
"pochwalę się" może facetem z serii głupich nie sieją (do dzisiaj mi wstyd że coś nas łączyło...), byłam w 3 klasie LO, on rok młodszy, bardzo burzliwy związek. trwał ponad rok, ale dłuuuuuuugo po tym jakieś historie nie dawały mi o tym zapomnieć. Tuż po maturze (a jestem ze starszego pokolenia kiedy LO trwało 4 lata:P) moja własna matka mnie pytała czy znam pana X. Mówię że tak bo uczył angielskiego w naszej szkole, a że był młody i luzacki to prawei każda dziewczyna była z nim na TY. Okazało się że mój ex rozpowiadał wszystkim że jestem w ciąży z panem X bo to przecież nienormalne żebym z nauczycielem na gg rozmawiała albo na przerwach czasem. Ploty te doszły nawet do pana X który do dziś się śmieje że mój syn to NASZE dziecko W odwecie poinformowałam mojego ex że w ciąży jestem ale z nim więc ma się przygotować na wielkie alimenty, pół roku nie umiał sobie z tym poradzić, dzwonił, pisał (bo był z innego miasta) nawet kumpli nasyłał żeby sprawdzili czy przypadkiem przytyłam. Historii związanych z tym człowiekiem mogłabym napisać setki, jaki to człowiek był młody i głupi...
|
|
|