2010-07-18, 14:27
|
#2
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 108
|
Dot.: Pytanie o żelatynę
Cytat:
Napisane przez Black-lulu
Mam do Was baaardzo ważne pytanie. Ile żelatyny powinnam dać na litr śmietany kremówki do tortu? I jak cała procedura rozpuszczania i dodawania żelatyny wygląda? Już raz mi nie wyszło, więc tym razem wolę się upewnić
Już z góry baaaardzo Wam dziękuję   
|
Ja daje 2 lekko czubate łyżeczki (jak do herbaty) na 1/2 litra kremówki.
na litr, dałabym albo 3 bardzo czubate, albo 4 lekko czubate..
tak ze 2 godziny wcześniej, naczynie w którym będziesz ubijac kremówkę wsadz do zamrażalnika a kremówkę do lodówki
jakoś ze 30 mininut przed rozpoczeciem ubijania śmietany:
Zelatynę w odnierzonej ilosci wsyp do jakiegos naczynia, salaterki np, czy słoika i zalej 1/2 szklaki wrzatku.
naczynie z żelatyna i wodą postaw w większym naczyniu do którego wlej gorąca wodę, zeby ta w żelatynie nie stygłą za szybko. I mieszaj, aż się wszytko dobrze rozpuści, moze trezba będzie dodac jeszcze troszkę wody, ale lepiej nie. Trochę to trwa.
jak rozpuszczona zelatyna jest juz tylko ciepła to zacznij ubijac smietanę
Kremówkę (nie mniej niż 30%) wlej do dobrze zmrozonego naczynia wyjętego z zamrażalnika i ubijaj mikserem do skutku, pod koniec dodając stopniowo cuker puder/cukerw aniliowy czy jakis zapach (ewentualne inne dodatki dodajemy do ubietej śmietany)
Do ubitej śmietany ze wszystkimi dodatkami, cienkim strumieniem wlej ledwo ciepła zelatynę, cały czas ubijając.
I już. 
Najwazniejsze to zeby trafić w odpowiedni moment, żeby żelatyna nie byłą za gorąca, ale i nie zimna bo jak się zacznie ścinać to będa gluty a nie utrwalacz do śmietany.
I smietana musi być bardzo zimna cały czas, zeby się nie rozpłynąc od tej odrobinu ciepła z żelatyny- po to zmraża się miskę w której się ja potem ubija.
__________________
Cava
Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
Edytowane przez cava
Czas edycji: 2010-07-18 o 14:28
|
|
|