[francmal]

francmal mnie wzięło na szpinak pochłaniam paczkę dzienne i jeszcze mi mało :P[/QUOTE]

Mam nadzieje, ze mnie nie weźmie na żadne zielsko bo ewentualnie tylko sałate ale w małych ilościach trawię Chociaż kto wie jak dzidzia będzie chcieć to nic nie pomorze

Napisane przez 87czarna

Cześć kobietki!

Wróciłam niedawno z polskiej kliniki w Londynie...pojechałam zobaczyć,co dzieje się z moją dzidzą,bo te plamienia nie dawały mi spokoju! Otóż...pani doktor powiedziała,że wszystko jest w porząku i krew pojawiała się z powodu współzycia z partnerem oraz grzebaniu w środku paluchem :P Pojawiło sie troszkę nadżerki,ale kiedy pytałam,stwierdziła,że teraz nie będziemy tego leczyć,a dziecku nic nie zagraża! Poza tym... widziałam mojego małego skrzacika na ekranie i słyszałam bijące serduszko! -naprawde niesamowite uczucie! Miałam łzy w oczach! Termin porodu wyliczyła na 12 marca 2011,a wiek ciąży na 7 tydzień i 2 dzień,z tym że dzidziuś jest mniejszy niż na 7 tygodni,więc mała około 6. Kamień spadl mi z serca i w końcu mogę się cieszyć odmiennym stanem..pal licho wszystkie mdłości i inne dolwgliwości-ważne,że maluszek jest zdrowiutki!

Ps.Jak to jest z pęcherzykiem żółtkowym,bo kiedy patrze na zdjęcie,to wcale go nie widać...jest tylko zaciemnienie-maica i w srodku,po lewej stronie fasolka!?

Buziaczki dla wszystkich

No i dobrze, że się wybrałaś teraz możesz być spokojna i wiesz, że w razie "w" masz gdzie się udać a nie czekać tylko na lot do Polski