Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - Ostrowieckie Pogaduszki Ślubne - część VIII
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-07-28, 09:45   #70
Igoolek
Rozeznanie
 
Avatar Igoolek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: WAW/TOS
Wiadomości: 794
GG do Igoolek Send a message via Skype™ to Igoolek
Dot.: Ostrowieckie Pogaduszki Ślubne - część VIII

Dzień dobry wróciliśmy z Mężem do normalności prezenty obejrzane kaska policzona i powoli przenosimy się na swoje

No więc tak

Przygotowania super czesała mnie Aga Aras - śliczna fryzurka wyszła W trakcie miałam zdjęcia też rewelacyjne potem makijaż w domku sama robiłam i też mnie pstrykali i kręcili Kamerzysta miły gość mówiliśmy sobie na ty więc atmosfera luźna Mimo porannego chłodu zaczęło się robić duszno i bałam się o makijaż ale było ok Potem nerwowe chodzenie po domu i czekanie na Skarba jak go zobaczyłam przez okno to serce mi stanęło Przy błogosławieństwie płakały mamy ja się trzymałam a potem wsiedliśmy do naszego pięknego autka - bukiety i dekoracja auta mnie zachwyciły! Pod kościołem parodia hehe - 2 razy odjezdżaliśmy bo najpierw ktoś wyjeżdzał i musieliśmy go przepuścić a potem ktoś rzucił zabobon że pary młode nie mogą się widzieć a my w stresie nawet nie zareagowaliśmy po ludzku czyli olewając to w efekcie się spóźniliśmy prawie na ślub w kościele super stres tylko przy wchodzeniu do kościoła a dalej to już usmiech od ucha do ucha Skarb co prawda przysięgał księdzu miłość i wierność ale jak ja przysięgałam patrzył mi prosto w oczy super było potem witanie chlebem i solą wnoszenie mnie na salę na rękach kurcze pamiętam wszystko jak przez mgłę - było tak pięknie że nawet to do mnie nie dociera na sali jedzonko pycha śliczne ubrane stoły obsługa szybka i sprawna Nasz zespół - BOMBA! Mąż do 1 tańca był zestresowany a potem powoli go puszczało ja w ogóle - cały się śmiałam szalałam na parkiecie do 6 rano a w poprawiny nasi przyjaciele zaśpiewali dla nas piosenkę rozdali sobie kartki ze słowami i choć nie równo to śpiewali z całego serca no a teraz co rano patrzę na dłoń... i nadal się uśmiecham
Igoolek jest offline Zgłoś do moderatora