2010-07-30, 13:33
|
#1622
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: pomorskie
Wiadomości: 9 729
|
Dot.: FAZA III diety proteinowey dr Pierre'a Dukana
Cytat:
Napisane przez lakszmi
A ja już jestem zmęczona tą dietą  Już chciałabym normalnie jeść, bez zwracania uwagi na to czy muszę dziś skrobię, czy nie, czy mogę zjeść orzeszka czy nie i czy mogę jeszcze jedno jabłko czy to już będzie za dużo. Wiem, że marudzę... Dzisiaj pomyślałam sobie, że zrobię na obiad zupę z soczewicy i że będą ją miała na dziś i jutro, ale co? Nie mogę jej mieć na dziś i jutro bo będzie za dużo skrobii grrrr
Już mam dosyć tego codziennego gotowania obiadów, zawsze gotowałam tak, żeby było na 2 dni 
|
ja się aż tak tą III fazą nie przejmuję ..... nie gotuje już codziennie obiadków do pracy ... nie ma już codziennie mięsa nie chce mi sie z tym babrać; ale śniadanie jest zawsze to samo (poza proto): 2 kromki chcleba + 2 plasterki wędlinki + 2 jajka - to taki standart; do tego obowiazkowo warzywa, ale rodzaj, to juz wg tego co w lodówce skrobii też tak nie pilnuję: ale wiem, ze jak robie rosół na weekend to wtedy mogę sobie zjeść z makaronem a drugiego mam do picia a owoce ... o matko ..... codziennie przekraczam norme, ale teraz jeste sezon na te pyszności, więc korzystam ile wlezie 
dzięki temu ta dieta JUŻ nie jest dla mnie męczarną wiem, że nie dokońca postepuje zgodnie z jej zasadami, ale dzięki temu, ze już nawet nie myśle kategoriami diety, to mam wrażenie, ze takie jedzenie, jak teraz zostanie mi w nawyku
|
|
|