czarne, gęste rzęsy są niesmiertelne (:
Ważne jest, by szczoteczka, była dobrze wyprofilowana,
jak własnie ta w maskarze 1,2,3 look!,
no bo przeciez chodzi wlasnie o to, by rzęsy sięgały nam nieba,
były mocno pogrubione,i zaznaczone. Wszystkie.
Nie kazda z nas, moze sie pochwalić wielkimi rzęsami.
na szczescie istnieje maskara,
ktora pozwoli nam na 'oszukanie' matki natury (:
Mając maskare 1,2,3 look nie muszę używać zalotki,
aby je odpowiednio podkręcic.
Wystarczy, ze przekręcę tusz na nr2,3,
a rzesy utrzymuja sie pieknie podwinięte
nawet przez kilka godzin!
Dzieki temu oko wydaje sie wieksze (:
ja radziłabym, żeby malowac tylko górne rzęsy,
to wydaje mi sie bardziej praktyczne, bo tusz na dolnych rzęsach,
często zostawia slady na skorze pod okiem, co jest straszne, prawda?
U nasady rzęs, warto narysować kreskę, eylainerem lub kredką.
Mam w zwyczaju tak robic, co wlasnie widac na zdjeciu w załączniku,
bo to optycznie zagęszcza włoski, i wygląda to tak,
jakby było ich mnóstwo. (: kreska nie musi byc idealna,
mozna rozetrzec ją pędzelkiem.
Przed malowaniem, fajnie jest przypudrować odrobinę rzęsy.
To równiez optycznie wydłuza i pogrubia rzęsy (:
Często w ciągu dnia, zdarzało mi się, ze moje rzesy dziwnie się sklejały,
badz chciałam je jakos 'przemodelować'.
Najłatwiej zrobic to mokrymi palcami,
pozniej trzeba chwilke poczekać,
i nałozyć następna warstwę tuszu (: