[angel166]

Napisane przez diatoma

dziewczyny ja się potwornie boję swojego wesela.
sale, zespół,itd. zaraezrwowaliśmy w 2009 r w kwietniu, także czeka mnie typowe wesele planowane, naok 150 osób. boję się , akurat będę w 2 miesiącu ciąży (10tydz). Jakoś będę musiała się przemęczyć do rana na własnej imprezie. Za 1o dni mam przymiarkę sukni, ciekawa jestem czy zostawiać sobie luz, bo za miesiąc moje ciało może troszkę ulec zmianie wysyłam link do mojej kiecuszki
http://img138.imageshack.us/img138/9745/zd2j.jpg
mam nadzieje że się nie rozejdzie na szwach

śliczna suknia,wydaje mi się ,że trochę luzu nie zaszkodzi tak na wszelki wypadek

---------- Dopisano o 15:56 ---------- Poprzedni post napisano o 15:53 ----------

Napisane przez blackrose4u

gratulacje klask i:

wróciłam od gina. Na usg maleństwo ma 7tyg i 2dni i mierzy 11m (dziewczyny czy to nie za mało jak na 7 tyg? nie powinino być większe? Lekarz powiedział że ok ale ja się boję że za malutkie) Mam jego fotke bardzo mało widać, no ale lekarz powiedział że serduszko bije.
Kolejną wizyte mam za 3 tyg bo chce zrobić mi wymaz mam nadzieje że to nie szkodzi dzidzi Powiedział że koło 11-13 tyg robi się badania na zespół Downa i jeszcze jakieś inne i jak chce to mogę się zpisać (w moim przypadu Katowice lub Żory) i może uda się że to będę mieć bezpłatnie z racji wcześniejszego poronienia. Wiecie coś więcej na temat tych badań albo gdzie dokłądnie i jaki szpital w tych miastach się tym zajmuje?

wymiary są bardzo zróżnicowane ,więc nie masz się czym martwić,bo to dopiero początek ciąży.Ja na usg byłam w 6 tc, ale w pomiarów : GS=15,5mm(4tc+6dni), CRL= 5,4 mm(6 tc+2 dni) no i widziałam jak biję dzidzi serduszko

---------- Dopisano o 16:00 ---------- Poprzedni post napisano o 15:56 ----------

Napisane przez iizabelaa

Do mojego gin też jest sie ciężko umówić, dzikie tłumy normalnie
a mieszkam w małym mieście

tak się zaczełam zastanawiać czy jak ma się takie duże ilości pacjentek to się do każdej tak samo przykłada

moj szedł na urlop ,udało mi się do niego zarejstrować z ledwością ,bo były tylko dwa terminy wtorek na 19 i piątek na 10.Niby prywatny lekarz Teraz nie musze się już niczym martwić,bo nastepną wizytę mam na 25 juz nie mogę się doczekać ,będę wtedy miała nastepne usg ciekawe jak tam dzidzia,znów ją zobaczę


ja dzisiaj mam jakis nazbyt aktywny dzień nie mogę usiedzieć na miejscu,szukałam miejsca na praktyki blisko mojego domku,bo nie chce mi się tarabanić przez pół miasta. Znalazłam jedną redakcje na mojej dzielnicy i napisałam maila,chociaż pewnie lepiej byłoby pójśc osobiście ...