[Viollet87]

Napisane przez papeteria

witajcie dziewczyny po mega długiej nieobecności
Jak ja nadrobie te watki mineralne
Jestem jeszcze mega niezorganizowana...
Po 16 dniach przenoszenia 27.07 urodzilam w koncu Adasia .
Poród makabryczny wiec oszczedze wam opisu..skonczylo sie cc, najwazniejsze ze z malym ok
Adas 53cm długi waga 2920g

Gratulacje jak się patrzy na taką kruszynkę, to chyba wszystkie złe przeżycia idą w niepamięć
jak na przenoszonego to leciutki jest może Ci po prostu termin źle obliczyli...

jak mały? daje popalić czy daje odetchnąć?

Napisane przez bociek1709

Dziewczyny, ale macie fajnie z tym wypadem, ja bede chyba ogrodek odchwaszczac, bo w tym roku wyjatkowo go zapuscilam, ale same wiecie, albo zimno i leje albo sakramenckie upaly, no nie ma kiedy

jak ja Cię rozumiem! Odchwaszczałam wczoraj ale jak mi się nie chce, to albo wmawiam sobie, że za gorąco, albo że bez słońca to se ne da bo się chcę przy okazji trochę opalić (wiem, wiem, dostanę baty ), albo że ziemia za sucha / za mokra...