Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Hej dziewczyny.Właśnie przeczytałam Jego wpis na nk,zacytuje go Wam ok?napiszcie co o tym sądzicie: „Dlaczego rezygnować? Tyle nieba mamy przecież nad nami!” Tak, dawno temu, pisał Raol Follerau. Tylko jakoś nie dodał, że nie całe to niebo nam przeznaczono… Ja wyszedłem z założenia wręcz odwrotnego. Uznałem, że: U PODSTAW SUKCESU LEŻY REZYGNACJA. Oczywiście „sukcesu” w pewnym sensie…"
Próbuję zrozumieć i chyba wiem co miał na myśli.Musiał zrezygnować z nas żeby odnieść "sukces"(a sukcesem w tym przypadku jest to że rozpoczyna nowy etap w swoim życiu,czyli bierze sprawy w swoje ręce i nie poddaje się nałogowi)Czy dobrze myślę?Ciężko mi jest to zrozumieć że poświęcił nasz związek bo przecież byliśmy ze sobą szczęśliwi,kochaliśmy się i kochamy nadal.i wspierałam go w każdej sytuacji,nawet kiedy nie znałam prawdy o jego chorobie-nieświadomie.wkleił symbol do galerii i podpisał go MOJA WOLNOŚĆ.na początku nie wiedziałam co oznacza,tylko domyślałam się że jest związany z AA.jest to równoramienny trójkąt wpisany w okrąg, ramiona trójkąta symbolizują: Zdrowienie, Jedność i Służbę zaś okrąg wszystkich alkoholików zdrowiejących na podstawie programu AA.
Edytowane przez madziaplo
Czas edycji: 2010-08-08 o 12:02
|