2010-08-10, 11:19
|
#2608
|
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: L/J/W
Wiadomości: 6 351
|
Dot.: Żony, matki, wizażanki - wirtualne Koleżanki, czyli pogaduchy PM 2009 cz. XXI
Gold fish szkoda że bliżej nei mieszkasz to by Wam mój tato to zrobił on to lubi takie rzeczy...w warsztacie ma 2 szafy które czekają na dokończenie, my w domu mamy komodę i lustro odnowione przez tatę, rodzice mają komodę też. Lubi to robić. A meble znajduje w takim stanie że inni by je na śmietnik wyrzucili albo spalili.
Ja dzisiaj znowu odwiozłam tż na służbę i widzimy się dopiero w piątek albo w niedzielę. Rodziców nie ma bo na urlopie nadal a ja sama
W ogóle właśnie zjadłam rogalika z biedronki takiego z nadzieniem toffi (bardziej jest to budyń czekoladowy niż toffi ) nadzienie smaczne nawet bardzo, ale ciasto takie trochę gumowe. I kupiłam sobie jogurt migdałowo-kokosowy patrzę na kalorie, coś koło 170 no ok, tym bardziej że to spore opakowanie, ale patrzę w domu a tam i owszem jest ich tyle ale w połowie opakowania. Podzieli to opakowanie na porcje dwie chyba poczekam na mamę i wtedy zjem, bo tż nie lubi kokosu.
__________________
"Miłość...Wtedy, kiedy stoicie pod drzewem, a ty marzysz, żeby się przewróciło, bo będziesz mógł ją osłonić"
Nasz skarb 
|
|
|