2010-08-12, 15:52
|
#2
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 1 644
|
Dot.: Stały aparat na zęby, męka i utrapienie czy raczej nic strasznego ?
Otóż też jestem posiadaczką tego cacuszka Co prawda nie kosmetycznego,ale metalowego ![:)](//static.wizaz.pl/forum/images/smilies/smile.gif)
I powiem ci,że bywa różnie... Mnie osobiście zakładanie nie bolało i noszenie też nie. Zawsze się dziwiłam i trochę później się zaczęłam bać,bo inne moje koleżanki noszące aparat użalały się że boli,brały też tabletki przeciwbólowe,jadły same papki i czasem zwalniały się z lekcji bo nie mogły wytrzymać z bólu, a mnie kompletnie nic nie bolało i do tej pory nie boli. W pierwszym dniu pożerałam już batony z orzeszkami Także nie mogę się wypowiedzieć na temat bólu,bo nic nie czułam A! Czasem miałam tylko takie dziwne uczucie,jakby mnie zęby swędziły/swędziały(nie wiem jak to się piszę).I często gryzłam sobie długopis lub ołówek i przestawało
__________________
Filologia germańska-Wir beginnen ...
|
|
|