Wizaz.pl - Podgląd pojedynczej wiadomości - BEZROBOTNI łączmy się:)
Podgląd pojedynczej wiadomości
Stary 2010-08-14, 18:16   #1471
marta1210
mj
 
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 118
Dot.: BEZROBOTNI łączmy się:)

Cytat:
Napisane przez Ariena Pokaż wiadomość
Oj uwierz mi - jest to problem. Wyobrażasz sobie wykładanie jakiegoś przedmiotu czy robienie ćwiczeńz czegoś na czym się nie zna???
Patrzyłam na necie to kierunki doktoranckie są: chemia, technologia chemiczna i inżynieria chemiczna. SUPER i ja bym miała prowadzić z tego zajęcia, nie ma mowy. Zresztą nawet jakby temat mi spasował tej pracy doktorskiej to po prostu nie wyobrażam sobie "doktorowania" przez 4 kolejne lata i dostawania 1200 zł. Nabory są do końca września więc najgorsze jest że chyba przed ślubem jeszcze będę musiała się żreć z teściową i robić jakieś kłótnie tak jak było rok temu. Ona ma jakieś ambitne zapędy żeby mi pracę znaleźć, ale to nie jest praca, tylko uszczęśliwianie mnie na siłę. Najgorzej że TŻ jest po jej stronie. Nieraz mi mówi że: "nawet nie spróbujesz a potem marudzisz, że nie masz pracy", albo że "jak tak będę nastawiona to mama już nic nie będzie dla mnie szukać". Ja z drugiej strony trochę się jej boję, bo ma ciężki charakter, sama wie najlepiej i mnie przytłacza, a do tego TŻ stoi za nią murem. No i też nie mam z nią takiego dobrgo kontaktu żeby wziąść ją na bok i pogadać.
A powiedz mi, bo ja tego nie rozumiem.. Czemu ona się uparła na tą chemię, ona ma z tym jakoś do czynienia czy jak?

Czy może ona uważa, że kierunek który kończyłaś się z tym ściśle wiąże?
Bo ja tego nie rozumiem, bo to dla mnie wygląda tak jakby komuś po filologii angielskiej mówić by poszedł zrobić doktorat z filologii rosyjskiej..

Czemu ona sobie ubzdurała że Ty to powinnaś umieć?
Bo jak rozumiem Ty na studiach miałaś tej chemii tyle o ile i również nie był to Twój ulubiony przedmiot, to nie był jeden z przedmiotów głównych?
__________________
.
marta1210 jest offline Zgłoś do moderatora