Dot.: Nazwał mnie szmatą...
A magisterka? Może w innym mieście? No chyba, że nie chcesz się wyprowadzać z domu.
I co zrobiłaś jak tak Cię nazwał? Dalej wszystko robisz w domu?Przeprosił chociaż?
Ja Ci zbytnio nie pomogę, bo ja pewnie uniosłabym się jak zwykle dumą i nic mu nie pomogła ooo nie. Najpierw niech nabierze szacunku ..
EDIT>
Cytat:
Jak się nie wyprowadzisz to dalej będziesz gnojona. I kółko się zamyka. Twoi rodzice się nie zmienią, chyba, że wlaśnie twoja wyprowadzka dałaby im do myślenia.
|
Dokładnie tak.
__________________
Niech nikt i nic nie zdoła
Cię powstrzymać od zrobienia rzeczy,
które sobie wymarzyłaś...
|