Re: satanizm
Fifinka napisał(a):
> mam wrazenie ze nawiazujesz do tego co napisala Nefretete, a ja rozumiem to tak ze jesli ona nie uwazala tego za grzech to wg wlasnego sumienia nie wyjawiala tego
nawiązałam do tego co napisalam wyżej o swojej znajomej.
swoją drogą jak można nie uważać tego za grzech --> to nie my decydujemy co jest grzechem a co nie a pewne normy, o których uczymy się na mszy i na lekcjach religii - a przecież o czym jak o czym, ale o tym, że seks przedmałżeński + seks nieprokreacyjny to grzechy wg. kościoła wiedzą wszysycy.
__________________
Naucz się zachowywać obojętność wobec fałszywych sądów o Tobie.
Bez takiej obojętności człowiek nie może być wolny.
Lew Mikołajewicz Tołstoj
WESOŁYCH ŚWIĄT!
|