Dot.: "Jestem jak małe ziarenko..."-Bejbiki-Styczeń-Luty2011
ja zawsze włażę z TŻtem i o nic się nie pytam na badania "dowcipne" to nie bo sama się trochę krępuję ale na USG to nikogo o nic nie pytam - może mnie cmoknąc jak mu sie coś nie podoba - pamiętajcie dziewczyny ciężarnym się nie odmawia bo myszy wszystko zjedzą heheeh tak zabobonem jadąc
|