[MissZuzia]

Napisane przez tikida

Byłam dzisiaj na przymiarce sukni, z której niestety nie jestem zadowolona . Suknia źle się układa na linii biustu. Ma chyba za długie fiszbiny i mocno widać wygięcie, pani w salonie ma to poprawić - oby. Poza tym jest oki, wygodnie mi w niej, dalej mi się podoba.

Oryginalnie suknia miała motylki - czyli takie dwa skrawki materiału ciągnące się po ziemi i przyczepione z tyłu na wysokości pleców. Zrezygnowałam z nich i z motylków będę miała z nich zrobiony welon. Na ramionach będę miała biały szal ( na zdjęciu ecrie tak w ramach poglądowych). Mierzyłam bolerka, ale nie pasują do sukni. Suknia to Novara, z Atelier Sposa.

link to zdjęć - http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=671

bardzo ładnie w niej wyglądasz, a biuścik jak panie poprawią te fiszbiny to powinno być extra