Dot.: Rozstanie z facetem - część 11 :(
Nie obraziła się, nie strzeliła foszka.
Wczoraj poczułam się magicznie... Wziął mnie na ręce... Przytulił, i tak staliśmy... Siedziałam mu na kolanach... Dzieliły nas milimetry! Było prawie tak samo jak dawniej...
A w poniedziałek jedziemy do Krk na 2 dni. Pierwszy wspólny wyjazd prawie sam na sam (pomijam moich braci, którzy będą się przewijać)...
__________________
"Bądź moja na zawsze. Do ostatniego złapanego oddechu. Do ostatniego uderzenia serca..."
❤❤❤
❤ jesteśmy razem od 1 marca 2008 ❤
❤ zaręczyliśmy się 15 listopada 2015 ❤
❤ ślub 30 grudnia 2017 ❤
|