2010-08-22, 23:26
|
#4818
|
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: najeźdźca wrocławski
Wiadomości: 1
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - czyli jak przeżyć do wyp
hej! wszystkim SPD to mój pierwszy wpis, ale temat w całości przeczytany został przeze mnie
Z moim TŻ jestem ponad 3lata i 4msc a mieszkamy razem od 3 lat tak jakoś wyszło
Jeśli chodzi o plany wydatków z tym bywa różnie, ale budżet na żywienie chyba jest nieograniczony ze względu na żołądek TŻ składający się chyba z 7 komór, bo ja nie mam pojęcia, gdzie on chowa te ilości a taki chudy jest
Czasami moje posiłki składają się w łańcuch:
Gotuje rosół przynajmniej 5l wywaru jako bazę:
1. robię rosół z makaronem
2. część odlewam i produkuje pomidorową wlewając pomidory z puszki i robię zupę krem z grzankami
3. z warzyw z bulionu jak ich więcej w bulionie mam robię sałatkę ziemniaczana, dogotowując ziemniaki a kukurydza zawsze się u mnie znajdzie w szafce tak jak śmietana i musztarda
4. zamiast sałatki robię potrawkę z kurczaka
Jak już robię rosół wychodzi mi dodatkowo zazwyczaj dodatkowo 2 dania
Dwa dania na obiad są od święta, nie mam czasu na większe przygotowania. Chyba, że mam robić projekt na zajęcia to ciasta nawet piekę byle odwlec naukę
Nigdy co ma być na dłużej jak 3 dni się nie uchowa maks 1,5dnia.
|
|
|