Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
kashmirka mój Tż też wybredny co do jedzenia. zero warzyw, z owoców tylko banany ciężki przypadek tym bardziej ciężko z obiadami. jak on je np. frytki z filetem, to sobie dokupuję surówkę lub kefir. niekiedy sobie ugotuję coś oddzielnie na 2 dni. Tż nie lubi kasz, ryżu...długo by wymieniać
__________________
Prędzej czy później to wszystko wróci
To co tak nagle wypadło nam z rąk
Prędzej czy później los się odwróci
Wyrówna bilans poniesionych strat
|