2010-08-24, 14:48
|
#4105
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 908
|
Dot.: Uroki ciąży czujemy i już niebawem się rozpakujemy-WRZESIEŃ-PAŹDZIERNIK 2010 cz
Majki obie- a sprobujcie hartowac sutki lodem (oczywiscie w jakiejs opakowce) Moja mama pielegniarka mowila, ze to dobre i na rozstepy i na sutki.
Ja nie mam problemow, bo moje sutki to takie murzynskie sa i stercza jak szalone nawet w ciazy.Tylko faceci sie ciesza, bo zaden stanik ich nie ujarzmia..
Fem- to na dołka.
Klari- a moze ty sie szykujesz juz, co? 
Ja im wiecej czytam, slucham o tych porodach, tym mniej mi sie chce...
Wlasnie gadalam z kumplem z Poludniowej Afryki i jego Lizzy 15h rodzila, az w koncu zrobili jej cesarke. A Maly po 2 dniach przestal ssac.. I jeszcze rozmawialam z jedna laska co na lutyckiej tez w koncu miala cc (po masakrycznych przejsciach wczesniej- 3 razy wywolywanie porodu) i sie zdolowalam.
Ja nie chce!
Za to fryzjer u mnie wskazany, powinni go zalecac na wizytach. Wygladam paskudnie. I chyba musze sie zmusic, zebby sie opitolic.
|
|
|