2010-08-25, 10:56
|
#276
|
Ekspert GotowaniaNaGazie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Wsi spokojna, wsi wesoła...
Wiadomości: 9 369
|
Dot.: Panny z TŻ'ami mieszkające, gotujące i oszczędzające - CZĘŚĆ II
dudipopka oo zalewajka... i od razu widać skąd jesteś 
Co do lasagne... hmm... no więc robię trochę inaczej niż wszyscy, ale nieskromnie mówię że każdemu smakuje :P
Najpierw ok 0,5 kg mięsa mielonego duszę na patelni (na odrobinie oleju) . Robię to długo na małym ogniu, najwyżej pod koniec zwiększam ogień, żeby się przysmażyło na brązowo.
W tym czasie robię sos warzywny. Potrzebne mi kilka pomidorów, obranych ze skórki i pokrojonych, jedna duża cebula (posiekana), starta marchewka i seler, jedna papryka pokrojona w kostkę, dwa ząbki czosnku wyciśnięte przez praskę.
Na dwóch łyżkach oliwy podsmażam cebulę i czosnek, potem dorzucam kolejno paprykę (aż zmięknie), marchewkę, seler, na końcu pomidory. Duszę na małym ogniu aż mnie konsystencja sosu zadowoli Doprawiam solą, pieprzem, oregano i bazylią.
Sos beszamelowy - w małym garnku na małym ogniu roztapiam 50 gramów masła. Potem wsypuję do tego 3 łyżki mąki pszennej, zasmażam. Szybko wlewam dwie szklanki mleka i mieszam. Sos powinien sam zgęstnieć (mniej więcej jak gęsta śmietana.) Doprawiam szczyptą gałki muszkatołowej.
Teraz układam w żaroodpornym zapiekankę. Ok 250 gramów sera żółtego trę na tarce albo kroję w cieniutkie paski. Naczynie smaruję obficie masłem. Na spód wylewam trochę beszamelu, układam płaty makaronu, potem znów beszamel, na to mięso, sos warzywny, ser, i znów - makaron, beszamel, mięso, sos ser. Zapiekankę powinien przykryć makaron zalany beszamelem i na wierzch ser żółty.
Pilnować, by płaty makaronu dobrze zalał beszamel, bo będzie niedogotowany. Piec ok 1 h w 180 stopniach.
Smacznego!
|
|
|